Bruksizm, czyli inaczej szczękościsk to przypadłość, która dotyka nas podczas snu, często jest nieuświadomiona. Polega ona na zaciskaniu i zgrzytaniu zębami i jest spowodowana napięciem mięśni żwaczy, które odpowiadają za prawidłowe ruchy żuchwy. Póki pozostaje nieuświadomiona, może doprowadzić do poważnych zniszczeń zębów. Uświadomiona – daje szanse podjąć określone kroki w kierunku wyeliminowania tej kłopotliwej przypadłości.
Bruksizm – warto wiedzieć
Jak się okazuje, bruksizmem dotkniętych jest ok. 8-20% społeczeństwa. W wielu przypadkach osoby te nie zdają sobie sprawy z problemu, jednak przekonują się o tym z czasem kiedy dotykają je inne objawy – takie jak nadwrażliwość czy ubytki zębów, którym towarzyszą chroniczne migreny. Symptomy, które powinny nas zaniepokoić i skłonić do wizyty u dentysty to dyskomfort pojawiający się podczas jedzenia i picia. Charakterystyczne są też bóle karku, mięśni, głowy i brzucha, a także problemy z uszami.
Przyczyny bruksizmu
Za główną przyczynę nocnego zgrzytania zębami uznaje się stres. Zaciskanie żuchwy jest wówczas sposobem na odreagowanie, który jest znamienny dla ok. 60% dorosłych ludzi i co trzeciego dziecka. Na bruksizm często cierpią zapracowane i zestresowane jednostki, które na co dzień tłumią swoje emocje. Przypadłość ta ma jednak również inne niż psychologiczne podłoża. Może też np. wynikać z przyzwyczajenia wynikającego z częstego żucia gumy lub z wad zgryzu. W leczeniu bruksizmu stosuje się między innymi specjalne nakładki i szyny odciążające. W wielu przypadkach zalecana jest terapia relaksacyjna i rozluźniająca, a także wizyty u psychologa.